Zawitała do mnie Wiosna :)
Wzięłam się ponownie za mój długo niekończony projekt i udało mi się dotrzeć do mety.
Przy użyciu szydełka wydziergałam łąkę pełną afrykańskich kwiatów, która zaległa na łóżku mojego dziecka. "African flower" - tak się właśnie nazywa kwiatowy wzór, który zauroczył mnie ładnych parę miesięcy temu.
Moja łąka składa się z 280 pełnych kwiatowych wzorów i 12 połówek, zrobionych z resztek różnokolorowych włóczek mniej więcej tego samego gatunku. Przy dłuższym wpatrywaniu można dostać oczopląsu :)
W zasobach internetu można znaleźć kilka wersji "african flower". Przyznaję, że chyba nie do końca trzymałam się znalezionego wzoru i kosmetycznie go zmodyfikowałam wedle własnego uznania.
Cieszę się z efektu, jaki udało mi się otrzymać :)
wzór wdzięczny, pled różnobarwny, bardzo oryginalny, podziwiam za cierpliwość :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńczasem brakuje mi tej cierpliwości i dlatego właśnie troszkę zajęło mi zrobienie całości :)
UsuńSUPER ŻE WRÓCIŁAŚ :) smutno było bez Ciebie.
OdpowiedzUsuńPled jest naprawdę fajny, kolorowy, ręcznie robiony, czego chcieć więcej :) Śliczne kwiatuszki Tobie wyszły.
cieszę się bardzo, że Ktoś za mną tęsknił :) nie mniej jednak mimo, że nie publikowałam niczego nowego, to w miarę możliwości śledziłam FB :)
UsuńTo jest dopiero kwiecista łąka :)
OdpowiedzUsuńKawał dobrej roboty :)
pięknie dziękuję za uznanie :)
UsuńCudna łąka :-) Przepiękna ozdoba pokoju i fantastyczny sposób na zużycie zalegających niteczek.
OdpowiedzUsuńPled jest po prostu doskonały!
Pozdrawiam serdecznie.
dziękuję bardzo i faktycznie cieszę się z osiągniętego efektu :)
Usuń