Dwa tygodnie
temu odbył się bal karnawałowy w przedszkolu, do którego uczęszcza mój synuś. Taki
bal karnawałowy, to cudowna sprawa dla dzieciaków, bo mogą się wyszaleć za
wszystkie czasy.
W przedszkolu
cenią sobie oryginalność, więc poproszono nas rodziców, żeby przebrania dla
dzieci były kreatywne i w miarę możliwości nie gotowe i kupione, ale zrobione
razem z maluchami.
Mój synek jest
ostatnio zafiksowany na punkcie Angry Birdsów i zażyczył sobie (robiąc przy tym
oczyska, jak kotek ze Shreka), że on to by bardzo chciał być przebrany za
czerwonego ptaszka, tylko nie tego zwykłego a koniecznie kosmicznego.
Podumałam,
pomyślałam, sprawdziłam telefonicznie asortyment najbliższego sklepu z
tkaninami i stwierdziłam, że dlaczego by nie – dziecko się ucieszy nieziemsko,
a ja poćwiczę szycie na nowym overlocku z Lidla :)
Kupiłam po
kawałku czerwonej i kremowej dresówki, zamek błyskawiczny i zabrałam się do
dzieła. Wykrój zaczerpnęłam z Burdy nr 1/2014 model 141. Co prawda w Brudzie
jest to kostium kraba, ale nam był potrzebny tylko wykrój na sam kombinezon z
kapturem. Maskę zrobiłam z kartonu, samoprzylepnego papieru kolorowego, taśmy klejącej i
kawałka gumki przymocowanej zszywaczem biurowym. Wszystko zgodnie z wytycznymi małego
Kierownika, który wzorzec do kostiumu dzierży w dłoni na pierwszym zdjęciu :)
W szyciu jestem ciągle amatorką. Mam świadomość, że osoba z większym doświadczeniem i wiedzą praktyczną uszyłaby taki kostium dużo szybciej i być może ładniej. Nie mniej jednak sama osobiście jestem z siebie szczerze dumna, bo udało mi się zrobić przyjemność mojemu dziecku i jednocześnie poćwiczyć własne umiejętności :)
W szyciu jestem ciągle amatorką. Mam świadomość, że osoba z większym doświadczeniem i wiedzą praktyczną uszyłaby taki kostium dużo szybciej i być może ładniej. Nie mniej jednak sama osobiście jestem z siebie szczerze dumna, bo udało mi się zrobić przyjemność mojemu dziecku i jednocześnie poćwiczyć własne umiejętności :)
Jest super! Taki kombinezon można teraz wykorzystać do chodzenia po domu albo na spacery, wszyscy będą mu zazdrościć :)
OdpowiedzUsuńdzięki, faktycznie mój synek bardzo lubi się w niego ubierać, bo jest mu w tym wygodnie :)
UsuńWyszedł Ci doskonale. :) Mam nadzieje, że co tydzień będzie mieć bale :) żebyś częściej coś nam tu pokazywała :)
OdpowiedzUsuńdzięki Asiu :) chyba nie potrzeba natężenia balów, żebym częściej coś pokazała ;) wiosna nadchodzi, dzień będzie dłuższy i mam nadzieję czasowo będzie trochę lepiej :)
Usuń
OdpowiedzUsuńNo właśnie, właśnie! :)
Zaglądaj tutaj częściej i częściej publikuj, bo jak już coś wymyślisz, to jest na co popatrzeć i się zainspirować :)
oh, z Twoich ust to wielki komplement :D
UsuńŚwietne przebranie, mam małego brata, który też szaleje na punkcie Angry Birds :) na swój kolejny bal zażyczył sobie strój kościotrupa - będę miała co robić ;)
OdpowiedzUsuń