SLIDER ZDJĘĆ - WERSJA 2

OFERTA
Co możemy razem zrobić?
Zapoznaj się z moim portfolio lub odwiedź galerię moich ostatnich realizacji.
Rękodzieło jest mi bliskie, to moje hobby dające wytchnienie więc jeśli coś się zaintersuje - daj mi znać...
  • Szyte
    patchworkowe poduszki z aplikacjami imion ♡ torebki z koralikami ♡ piórniki ♡ poduszki na siedziska
    Czytaj więcej
  • Szydełkowe i dziergane
    mięciutkie kolorowe kocyki ♡ kobiece chusty ♡ poszewki na poduszki ♡ szaliki
    Czytaj więcej
  • Techniki różne
    świąteczne i sezonowe ozdoby ♡ dekoracje dla domu
    Czytaj więcej
Poznajmy się!
Tworzę przedmioty codziennego użytku, które upiększają nasza domy.
Jestem rękodzielnikiem z zamiłowaniem do patchworku. Uwielbiam tworzyć przedmioty, które stają się prezentami dla nas samych lub naszych najbliższych. Nie lubię niczego marnować, za to chętnie nadaję "starym" tkaninom i przydasiom "nowe" kształty i duszę.




ZOBACZ

co tworzę z radością




Metki

Pragnienie zrobienia metek "chodziło" za mną już dość długo i wreszcie postanowiłam je zaspokoić :)

Jakiś czas temu kupiłam sobie w Lidl'u papier transferowy do tkanin w formacie A4. Totalnie nie znam się na rodzajach takowych wynalazków, ale skoro już papier wpadł mi w ręce, to zachciałam wykorzystać pierwszą kartkę do zrobienia sobie właśnie metek :)


[Od razu przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione aparatem zastępczym i mimo dobrego światła nie są najlepszej jakości.] 


Nie lubię marnować tego, co mam więc wydrukowałam maksymalnie dużo sztuk na arkuszu, choć wykorzystałam na początek tylko pięć z nich. 


Papier transferowy przykleiłam przy pomocy żelazka do białej atłasowej tasiemki centymetrowej szerokości. Co prawda w instrukcji obsługi pisze, że trzeba go naprasować żelazkiem rozgrzanym do maksimum, ale bałam się, że mi się tasiemka przyklei do żelazka i rozpuści, więc [potrzeba matką wynalazku] naprasowałam przez zwykłą kartkę papieru.


Metki po naprasowaniu jak widać prezentują się nienajgorzej, co mnie niezmiernie cieszy ;)


Mam teraz tylko jeden maleńki kłopocik - muszę stworzyć coś do czego je przymocuję :D

Komentarze

  1. ale kochaaana... jak Tobie to wyszło profesjonalnie! :D
    Śliczny masz ten napis :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. PIĘKNIE!
    Ja wiem na co one będą - ale nie powiem, może sama kiedyś zgadniesz hahaha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie powiem, że nie mam pewnego przeczucia, ale jak znam życie, to się jeszcze sama zaskoczę ;P

      Usuń
  3. Świetne ... kurcze jak to człowiek się uczy całe życie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się, ciągle coś gdzieś podpatruję i próbuję sama wykonać :))))))

      Usuń
  4. Pięknie Ci to wyszło!!! a to coś, samo przyjdzie i też z pewnością piękne, więc komplecik będzie w dechę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci bardzo za wiarę w moje możliwości :D

      Usuń
  5. cud-miód-malina! Bardzo ładnie Tobie te metki wyszły :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pierwszy męski komentarz i do tego pochlebny - jestem w siódmym niebie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne metki, takie eleganckie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. za mną też chodzą takie metki ale po prostu mi nie wyszły :/ nie wiem czy to wina papieru czy żelazka ale nic się nie chciało przykleić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zniechęcaj się, tylko spróbuj jeszcze raz, może następnym razem wyjdą. Tak sobie myślę, czy może żelazko nie było zbyt słabo nagrzane, skoro nic się nie chciało przykleić.

      Usuń
  9. Moje meteczki pozolkly a poza tym...wstyd sie przyznac...nie umiem "zrobic" tak, by wyszlo ich tak duzo jak to mialo miejsce u Ciebie:)
    P.S. dziekuje za wizyte i komentarz..
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ciekawy pomysł :> Wyszły bardzo estetycznie i profesjonalnie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz